Nie w bryczce, nie w zaprzęgu, ale kabriolecie przyjechał do naszego, miasta nie kto inny, jak Święty Mikołaj.

To był dzień pełen wrażeń, śmiechu i dobrej zabawy dla najmłodszych ostrowczan, którzy mieli tę możliwość spotkać Mikołaja w towarzystwie śnieżynek. Siwobrody nie zawiódł i jak co roku był przygotowany i obdarowywał prezentami nie tylko dzieci, ale również dorosłych. Na swojej trasie Mikołaj odwiedził wszystkie ostrowieckie przedszkola, gdzie został gorąco przywitany przez dzieci, które na tę okoliczność przygotowały piosenki świąteczne, wierszyki, a także laurki. Radości nie było końca, a głośnie HO HO HO niosło się po całym mieście.

Mikołaj z Laponii przywiózł nawet śnieg, bo aura stała się nagle iście zimowa.