Grube swetry męskie w zimowych stylizacjach — sprawdź, jak je nosić, by świetnie wyglądać

Moda męska bezspornie rządzi się swoimi prawami i wbrew pozorom nie jest tak oczywista i prosta. Kilka problematycznych części ubioru nie powinno jednak sprawiać, że zostaną one wykluczone z szafy. Przykładem jest gruby sweter męski, który ze względu na swoją oczywistą objętość materiałową został przez wielu porzucony jako niepraktyczny i niemodny. Tymczasem trendy ze światowych wybiegów podpowiadają, by wyciągnąć je z czeluści i śmiało łączyć z modnymi, męskimi stylizacjami zimowymi. Jak to zrobić, by wyglądać dobrze w grubych swetrach? Sprawdźcie nasze podpowiedzi.

Grube męskie swetry zimowe — jakie wybierać?

Pomimo tego, że zimowa aura potrafi być bardzo mroźna, mężczyźni nie sięgają zbyt chętnie po grubsze swetry, ponieważ te — według ich poglądu — dodają im zbyt wielu kilogramów i ograniczają ruchy. Właściwy dobór swetra wykonanego z grubszego materiału przełamuje początkową niechęć i sprawia, że panowie nie muszą z niego rezygnować. Jedną z ważniejszych rzeczy jest krój ubrania.

Sweter nie może być zbyt luźny i ponaciągany. Swoim rozmiarem powinien uwzględniać bieliznę i nic poza tym. Kroje dopasowane tzw. taliowane doskonale maskują niektóre niedoskonałości, półgolfy skupiają uwagę na twarzy, natomiast kardigany doskonale nadają się dla panów o obfitszych kształtach.

Kolor męskiego swetra na zimę także ma znaczenie. Uniwersalność zapewniają: czerń, odcienie szarości i granat, modele w kolorach czerwieni, pomarańczy, żółci są doskonałym dodatkiem podkreślającym indywidualizm, natomiast pastelowe barwy w zależności od całej stylizacji mogą nieść ze sobą ładunek elegancji i nowoczesności. Warto przypomnieć, by unikać swetrów z mocnymi ściągaczami, które mogą powodować nieestetyczne układanie się spodni lub podciąganie odzieży w górę.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronie experto24.pl.

Kluczowy wybór, czyli jak nosić sweter męski

Zapomnijmy raz na zawsze o przesadnie obszernych swetrach noszonych od kilku lat, które niczym się nie wyróżniają. Modny mężczyzna ma do wyboru kilka różnych opcji i w zależności od tego, na który model swetra się zdecyduje, może stworzyć niepowtarzalną stylizację.

Bijący od lat rekordy popularności sweter V-neck (tzw. z dekoltem w serek) wydłuża szyję i wyszczupla. Powinien być noszony na koszuli — w wersji eleganckiej i biznesowej — lub bardziej casualowo, zakładany na T-shirt. Do tego rodzaju swetra pasują spodnie materiałowe, jeansy i sztruksy.  W zależności od sylwetki panowie mogą wybrać model slim lub regular.

Półgolfy to swetry spełniające uniwersalne zadanie. Pasują do wszystkich stylizacji i są dostępne w wielu ciekawych splotach. Można je założyć na koszulę lub T-shirt, ale z powodzeniem spełnią swoje zadanie samodzielnie. W gładkiej wersji dobrze prezentują się w zestawie ze sportową marynarką, a także z eleganckim płaszczem.

Kardigan, czyli sweter rozpinany to jedna z ulubionych wersji panów. Zastępuje on marynarkę, może być dodatkiem na chłodniejsze dni. W zależności od stylizacji i okazji można zestawiać go z T-shirtami, bluzkami z kolorowymi nadrukami oraz koszulami. Dobrze prezentują się z jeansami i spodniami typu slim. Gładkie zdecydowanie rekomendowane są dla stylizacji eleganckich, a we wzory do casualowych.

Golf to sweter, który warto mieć zawsze i nie trzeba się zastanawiać, co ubrać pod sweter. Ponieważ z wizualnie skraca szyję i zaokrągla obrys twarzy, trzeba uważnie dobierać wysokość zabudowania. Panowie krępi powinni wybierać modele tkaniem w tzw. jodełkę lub pionowe pasy. Wykonane z cieńszych materiałów pasują do marynarki, natomiast te grubsze mogą stanowić samodzielną część ubioru.

Co pod sweter? Czyli czy zawsze musimy sięgać po dodatkową część ubrania?

Zdecydowana większość swetrów męskich daje swobodę wyboru — poza kardiganem, który z racji swojego kroju i specyfiki musi być połączony np. z koszulką. Z praktycznego punktu widzenia pod swetrem powinien zostać założony przynajmniej T-shirt, ale w niektórych modelach i to nie jest konieczne. Golfy i półgolfy dają tę możliwość wyboru i są ukłonem w stronę panów, którzy nie lubią ubierać na siebie kilku warstw ubrań.