Półmetek przekroczyły prace na Targowisku Miejskim w Ostrowcu Świętokrzyskim związane z zagospodarowaniem placu targowego. O komforcie prowadzenia działalności przekonają się handlujący i kupujący.

Przedsięwzięcie jest realizowane w ramach zadania budżetowego pn. ,,Rewitalizacja obszarów zdegradowanych o silnym potencjale gospodarczym, społecznym i rekreacyjno-kulturowym na terenie miasta Ostrowca Świętokrzyskiego – zagospodarowanie placu targowego”. Sprowadza się ono do utwardzenia placu targowego o powierzchni 12.055 m kw. wykonania nawierzchni z kostki brukowej, wydzielenia stanowisk handlowych o wymiarach 3x6m, instalacji oświetlenia (montaż 18 aluminiowych słupów oświetleniowych, montaż 23 opraw oświetleniowych ze źródłem światła LED), budowy instalacji wewnętrznej odwodnienia placu targowego wraz ze studzienkami i wpustami.

- Nie muszę przypominać, że Targowisko Miejskie w Ostrowcu Świętokrzyskim jest największym w naszym województwie- mówi prezydent Jarosław Górczyński. Zajmuje 5 ha, na których przygotowane zostały miejsca do handlu. To właśnie tutaj rozwija się przedsiębiorczość w skali mikro. Dlatego też inwestujemy w targowisko myśląc zarówno o sprzedających i kupujących. Są teraz wykonujemy prace na placu targowym za 1,6 mln zł. Już nikt nie będzie brodził w błocie, albo chodzić po kałużach. Targowisko Miejskie, na którym funkcjonuje kilkaset podmiotów gospodarczych zostało ostatnio zauważone przez Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. Pokazano ostrowiecki targowisko, jako przykład tego, jak takie miejsca winny funkcjonować. Doceniono także działania samorządu w okresie pandemii na rzecz handlujących.

Prezydent przyznał, że targowica się zmienia, a wraz z otwarciem drogowego łącznika Chrzanowskiego - Furmańska zmieni się i ta część miasta.

- Dzięki zrozumieniu ze strony handlujących nasze plany związane z reorganizacją handlu w czasie trwania prac udało się domknąć- mówi Mariusz Kosiarz dyrektor Targowisk Miejskich. Sprzedawcy z tej części zostali przeniesieni na parking przy ul. Słowackiego. Jako że zadanie zostało podzielone na dwie części, tak też następuje reorganizacja handlu. Zawsze pojawiają się uciążliwości, ale robimy wszystko, aby je zminimalizować. Handlujący wykazują duże zrozumienie wobec tych działań mając na uwadze jakość pracy po zakończeniu prac. Po 3 -4 miesiącach wszyscy wrócą na swoje wcześniejsze miejsca.

Inwestycja winna być oddana w całości z końcem października, a więc jest szansa, że przed listopadowymi świętami nowy plac targowy będzie już cieszył wszystkich.

- Jedna część placu jest już gotowa, na drugiej jesteśmy na etapie wykonywania podbudowy z kruszywa łamanego - mówi Jakub Bożek z firmy Dromar, wykonawcy inwestycji. Później wykonamy obrzeża, obramowanie miejsc postojowych i przejdziemy już do układania kostki brukowej. Równocześnie będą trwały prace nad nowym oświetleniem.