Dwóch mężczyzn odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Ich nieodpowiedzialne zachowanie mogło zakończyć się tragedią na drodze.
- Wypadek w Miłkowie: 43-latek z 2 promilami alkoholu wjechał w dom.
- Zatrzymanie w Rudce Bałtowskiej: 47-latek z 3 promilami alkoholu za kierownicą.
- Obaj mieli cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
- Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem, kilka minut po godzinie 19, w miejscowości Miłków doszło do poważnego zdarzenia drogowego. 43-letni mieszkaniec gminy Bodzechów, kierując Citroenem, stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi. Samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu, przejechał przez rów melioracyjny i zatrzymał się na ścianie domu jednorodzinnego. Po drodze uszkodził drzewo, ogrodzenie oraz studnię. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, jak ustalili policjanci, miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz jego dalszy los leży w rękach sądu.
Kolejny przypadek nieodpowiedzialnego kierowcy miał miejsce następnego dnia w miejscowości Rudka Bałtowska. O godzinie 22 policjanci z Komisariatu Policji w Ćmielowie zatrzymali 47-letniego mieszkańca gminy Bałtów, który prowadził Forda. Badanie wykazało blisko 3 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku 43-latka z Bodzechowa, mężczyzna miał aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za swoje zachowanie może trafić do więzienia na 5 lat.
Policja przypomina, że nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg. Takie zachowanie nie może być tolerowane i spotka się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim
Wg inf z: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim
