Niezmiennie, każdy wybór ma swoje konsekwencje – a decyzja o prowadzeniu pojazdu po spożyciu alkoholu może przynieść szczególnie poważne. Ostrowieccy policjanci niedawno mieli okazję przypomnieć o tym dwóm kierowcom, którzy zignorowali te zasady.
- 49-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego zatrzymany za kierownicą Peugeota po alkoholu
- 35-letni kierowca Seata z gminy Bodzechów również wpadł podczas kontroli
- Konsekwencje jazdy po alkoholu – wysokie grzywny i możliwe pozbawienie wolności
- Profilaktyczne działania policji mają na celu ograniczenie tego zjawiska
Policja nieustannie uczula, że alkohol za kierownicą to jeden z najgroźniejszych wrogów bezpieczeństwa na drodze, a ostatnie zdarzenia są tego doskonałym potwierdzeniem. W minionym tygodniu do policyjnej siatki wpadło dwóch kierowców, którzy przekonali się, że ryzyko nie było warte poniesionej ceny.
Jeden z nich, 49-letni mężczyzna prowadzący Peugeota, został zatrzymany w miejscowości Magonie. Badanie alkomatem nie pozostawiło wątpliwości – miał blisko promil alkoholu w organizmie. Drugi przypadek dotyczył 35-latka z gminy Bodzechów, który został zatrzymany przez patrole drogówki w miejscowości Świrna. Także on, niestety, nie przestrzegał zasad trzeźwości.
Warto przypomnieć, że polskie prawo traktuje kwestię jazdy pod wpływem alkoholu niezwykle surowo. Za taki czyn grozi do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a także zakaz prowadzenia pojazdów, który może być wydłużony nawet na kilka lat. Konsekwencje są więc nie tylko chwila w policyjnym areszcie, ale realny wpływ na życie zawodowe i osobiste.
Zdarzenia te są przestrogą dla wszystkich kierowców i przypomnieniem, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze leży w rękach każdego z nas. Policja nieustannie pracuje nad zwiększaniem świadomości społecznej, a także nad wyeliminowaniem z ruchu tych, którzy ten najwyższy priorytet ignorują.
Opierając się na: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim